20 października 2015 r. rada nadzorcza JSW zakończyła postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa zarządu bez wyłonienia kandydata - poinformowała portal górniczy nettg.pl Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka prasowa spółki.
Zarząd JSW potwierdził w środę, że otrzymał propozycję dotyczącą finansowania prac inwestycyjnych w kopalni Krupiński.
- Zostanie poddana analizie - przekazała PAP rzeczniczka spółki Katarzyna Jabłońska-Bajer.
Postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko zastępcy prezesa zarządu ds. ekonomicznych JSW VIII kadencji jest w toku.
Przypomnijmy, że w konkursie na stanowisko prezesa spółki wpłynęła tylko jedna aplikacja. O fotel wiceprezesa ds. ekonomicznych ubiegało się 10 chętnych.
Obecnie zarząd JSW pracuje w składzie: Józef Myrczek - przewodniczący rady nadzorczej JSW, który po rezygnacji Edwarda Szlęka został oddelegowany do pełnienia funkcji prezesa zarządu, Artur Wojtków - wiceprezes JSW z wyboru załogi oraz Aleksander Wardas wiceprezes ds. technicznych i Tomasz Gawlik, wiceprezes ds. strategii. Dwaj ostatni panowie na stanowiska zostali powołani 4 września, w wyniku konkursu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
do odpowiedź Jestem górnikiem, niedługo pójdę na penzyjo. Ale wiem że nie wypracowałem tego. Mój znajomy który w cywilu zarabia podobnie do mnie jak odejdzie w wieku 67 lat na uwalit to dostanie dwa razymniej od tego co ja teraz. Dają to biorę co nie jest zabronione jest dozwolone ale bądzmy uczciwi.
Urlopy górnicze i emerytury są płacone z budżetu państwa, a więc każdy na nie przechodzący sam za życia zawodowego sobie je wypracował. Firma nie ma tu nic do rzeczy.
wszyscy piszący o urlopach górniczych odpowiedzcie mi KTO ma za to płacić? czy firma jest aż tak bogata by płacić pracownikowi za nicnierobienie??
Już dziś trzeba obniżać koszta osobowe w JSW by firma nie upadła, a w tym celu należy dać możliwość skorzystania górnikom z dobrowolnych urlopów górniczych. Niech każdy sam zdecyduje czy chce mieć niższą emeryturę i odejść czy wyższą i jeszcze pracować. Podobnie można zrobić z odrabianiem wojska.
Pozbywanie się przedwcześnie fachowców z wieloletnim stażem, to podcinanie gałęzi na której siedzi się. Po drugie:w JSW musi być niezły bałagan skoro nie ma chętnych na stanowisko prezesa. Prawdopodobnie załodze jeszcze obniży się płace, co zdecyduje o niskich emeryturach a tym samym ludzi zmusi się do dłuższej pracy, żeby utrzymać siebie i rodzinę
niech zus da możliwość wyboru , albo dłuższa praca z odrabianiem wojska i chorobowego i potem wyższa emerytura albo bez tego i niższa emerytura z jednym zastrzeżeniem ustawowym : żaden emeryt nie może jednocześnie pobierać emerytury i pracować pod ziemiąw jakiejkolwiek firmie, jeżeli tak chce to musi wybrać albo wypłata albo emerytura, tym sposobem pozbędziemy się i emerytów w kopalniach i w firmach , proste??
wybÓr prezesa nic tu nie pomoŻe, nie zmieni i nie interesuje zaŁogi. dla gÓrnikÓw najwaŻniejsze jest by zlikwidowaĆ odrabianie wojska i zwolniĆ miejsca pracy mŁodym absolwentom szkÓŁ by mogli godnie zaczĄĆ Życie we wŁasnym kraju.