Kopalnia Wujek prowadzi eksploatację ostatniej ściany V w pokładzie 405 w partii L. Ściana, z której węgiel wybierany jest od dwóch lat, liczyła na rozruchu 1700 m wybiegu. Daje 2700 t surowca na dobę.
Górnikom pozostało do zakończenia wydobycia ok. 500 m wybiegu.
– Jest to jedna z największych ścian w historii naszego zakładu. Owszem, nie obyło się bez problemów, ale w górnictwie to normalka. Było trochę zaburzeń geologiczno-górniczych, problemów z utrzymaniem stropu związanych z eksploatacją w sąsiedztwie zrobów już wyeksploatowanych ścian zalegających z dwóch stron, od wschodu i od zachodu, co powoduje wystąpienie bardzo dużego ciśnienia górotworu skutkującego zaciskaniem obudowy wyrobisk przyścianowych. W tym rejonie daje się we znaki również duże zagrożenie wodne. Dajemy radę. Najważniejsze, że ściana jest wydajna i obfituje w węgiel energetyczny o bardzo dobrych parametrach jakościowych – opisuje Zbigniew Lewandowski, pełniący obowiązki głównego inżyniera górniczego w ruchu Wujek kopalni Staszic-Wujek.
Historia zatoczyła koło
Ruch Wujek, ze względu na długoletnią eksploatację, doszedł już do momentu wyczerpania zasobów złóż znajdujących się w obrębie własnego obszaru górniczego. Od kilku lat wydobycie koncentruje się w obszarze górniczym Giszowiec I. Dziesięć lat temu został on odstąpiony Wujkowi przez obecny ruch Murcki-Staszic. Można zatem śmiało powiedzieć, że historia zatoczyła koło i węgiel z pokładów 405 i 407/4 wrócił do pierwotnego gospodarza obszaru.
– A co do samego pokładu 407/4, to trwają roboty przodkowe celem uruchomienia kolejnej ściany. Jest to pokład niżej zalegający w stosunku do pokładu 405, ale tej samej grupy, o podobnych parametrach co 405. Zostało już wykonane jedno wyrobisko przyścianowe z przecinką. Dokładnie 25 października ruszyło drążenie dowierzchni 3L, która zamknie „oczko” planowanej ściany IIL. W sumie w pokładzie 407/4 planujemy wybrać trzy ściany o sporych jak na nasze warunki wybiegach, powyżej 1300 m – dodaje Zbigniew Lewandowski.
Ściana IIL będzie miała ok. 1350 m wybiegu i co najistotniejsze, po wstępnym rozpoznaniu złoża można stwierdzić, że warunki geologiczno-górnicze będą w niej o wiele bardziej sprzyjające. Twardy spąg i strop, czyli zupełne przeciwieństwo warunków, które panowały w ścianie VL. Załoga liczy zatem na jeszcze lepszą wydajność produkcji. Górnicy przygotowują się ponadto do drążenia chodnika odstawczego L w pokładzie 407/4. Jest on niezbędny do zamknięcia drogi obiegu powietrza z dowierzchni 4L. Roboty ruszą w listopadzie br.
Wszechstronna załoga
Ruch Wujek, jak każdy zakład górniczy, zmuszony jest dostosowywać wielkość wydobycia do stanu zatrudnienia. Załoga z roku na rok się kurczy. Ludzie odchodzą na emerytury. Zaczyna brakować fachowców. Kierownictwo kopalni Staszic-Wujek dokłada wszelkich starań, aby mimo to funkcjonować na jak najwyższym poziomie i nie stracić na jakości wykonywanych robót.
– Mamy bardzo wszechstronną załogę. Ci ludzie są bardzo z sobą zżyci. Często spędzili na tej kopalni całe swoje zawodowe życie. Równie dobrze potrafią wykonywać zadania na wydobyciu, jak i w przodkach czy w transporcie. Tylko dzięki temu jesteśmy w stanie generować dobre wyniki – przyznaje Waldemar Mickiewicz, nadsztygar górniczy.
W ruchu Wujek kontynuowane są obecnie roboty związane z podziemnym połączeniem z ruchem Staszic. Jedno już wykonano. We wrześniu, po przekierowaniu odstawy, pierwszy węgiel z eksploatowanej ściany VL w pokładzie 405 został skierowany do zakładu przeróbczego w ruchu Murcki-Staszic.
– Musimy optymalizować koszty produkcji. W tym celu wykorzystane zostało stosunkowo bliskie położenie wyrobisk podziemnych sąsiadujących zakładów górniczych i podjęto decyzję, aby utrzymywać jeden tylko zakład przeróbczy działający w ruchu Murcki-Staszic – podsumowuje Waldemar Mickiewicz.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.