PARTNERZY:
PATRONATY:

REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
31 sierpnia 2013 13:49 Trybuna Górnicza : : autor: Anna Zych 2,686 odsłon

Trzeba patrzeć kompleksowo

Inwestycje w energetykę są w mojej ocenie kierunkiem bardzo rozsądnym, dającym spółce nowe możliwości działalności - zauważa Jacek Nowak.
fot: Jarosław Galusek/ARC

Chciałbym, żeby wynik finansowy był jak najlepszy. Jednak w praktyce wyniki finansowe są elementem ważnym, lecz drugorzędnym. Uważam, że najistotniejsza jest płynność. Dlatego od powołania mnie w skład zarządu Kompanii skupiam się przede wszystkim na działaniach płynnościowych, mimo trudnej sytuacji rynkowej - podkreśla w rozmowie z Trybuną Górniczą Jacek Nowak, wiceprezes Kompanii Węglowej ds. ekonomiki i finansów.

Od kilku tygodni w Kompanii Węglowej mówi się o realizacji programu dostosowawczego. Jakie przyczyny złożyły się na konieczność sięgnięcia po takie rozwiązanie?
Po pierwsze zmieniają się realia rynkowe i trzeba brać to pod uwagę, konstruując krótko- i długoterminowe plany finansowe spółki. Po drugie, współpracujemy w zakresie pozyskiwania finansowania z bankami i ta współpraca dotyczy również tego, by banki były świadome, w jaki sposób - w długim okresie - będziemy w stanie wykorzystywać środki, które nam powierzą. W związku z tym konieczne jest przygotowanie programu, który będzie jasny i czytelny tak z naszego punktu widzenia, jak i z punktu widzenia banków. Spółka została zobligowana przez radę nadzorczą do przygotowania planu dostosowawczego, który pozostaje w korelacji z wymaganiami instytucji finansujących.

Po pierwszą transzę finansowania przez banki Kompania sięgnęła 1 lutego. Dlaczego ten krok był niezbędny?
Obciążenia Kompanii z tytułu wynagrodzeń są bardzo znaczące, szczególnie w takim okresie jak grudzień czy luty. Zarząd zdecydował, że konieczne jest w krótkim terminie poprawienie płynności finansowej spółki. Temu celowi służą obligacje krótkoterminowe, które zostały wyemitowane przez spółkę i objęte przez banki-obligatariuszy. Środki, które zostały w ramach obligacji krótkoterminowych udostępnione spółce, stanowiły jedynie pierwszy etap w procesie pozyskiwania finansowania. Przewidziano również kolejny krok, którym jest emisja długoterminowa, z uwzględnieniem konwersji części środków etapu pierwszego na kapitał długoterminowy. Docelowo służy to wykorzystaniu środków na cele inwestycyjne, których skala jest powszechnie znana.

A dlaczego właśnie obligacje? Jaka jest przewaga tego instrumentu finansowego nad innymi?
Przede wszystkim trzeba ocenić, jaka jest pozycja spółki na rynku od strony właścicielskiej i jakie są możliwości pozyskiwania finansowania. Kredyt jest bardzo trudnym w realizacji instrumentem dla spółki ze 100-proc. udziałem Skarbu Państwa, stąd wybór obligacji, które są instrumentem wykorzystywanym powszechnie, umożliwiającym pozyskiwanie środków w sposób przejrzysty, ale zdecydowanie mniej czasochłonny. Obligacje są w Polsce jednym z szerzej wykorzystywanych instrumentów m.in. przez duże przedsiębiorstwa. Dynamika wzrostu zainteresowania tymi instrumentami jest bardzo znacząca. Wystarczy spojrzeć na dane o stale rosnącej liczbie emitentów z rynku Catalyst w ostatnich kilkunastu miesiącach. Rynek kapitałowy natomiast po kryzysie 2008 r. jest dużo mniej atrakcyjny dla nowych debiutantów.

Argumentem, który niejednokrotnie podnosił właściciel, jest konieczność redukcji kosztów o 5 proc. W jakich obszarach działalności Kompanii upatruje Pan możliwość wprowadzenia oszczędności?
Na koszty należy spojrzeć kompleksowo. Wydaje się, że na moim miejscu praktycznie każdy starałby się poszukiwać oszczędności w tych obszarach działalności, które nie kolidują z bezpieczeństwem pracy. Nie może to być również działanie wybiórcze, nastawione tylko na cele krótkoterminowe. Są też obszary, gdzie możliwość redukcji kosztów jest ograniczona, bo obowiązują regulacje ustawowe lub porozumienia ze stroną społeczną. Priorytetem jest zatem długoterminowe funkcjonowanie spółki, a w tym dostosowanie wydobycia do prognoz sprzedaży, uwzględniające produkcję tych sortymentów, na które jest zapotrzebowanie, przy możliwie jak najwyższym poziomie rentowności.

Koszty pracownicze to w górnictwie 50 proc. kosztów ogółem. Czy w Kompanii Węglowej istnieje margines do dyskusji na ten temat?
Myślę, że nie jestem właściwym adresatem tego pytania, ale proszę zwrócić uwagę, że jest znacząca liczba regulacji, co do których spółka ma ograniczony wpływ. Przykładowo, im więcej osób odchodzi ze spółki na emerytury, tym wyższe obciążenia ona ponosi. Składa się na to chociażby uregulowana ustawowo kwestia deputatów węglowych, które Kompania Węglowa wypłaca byłym pracownikom. To obciążenie, które dotyka nas jako byłego pracodawcę, jest bardzo dotkliwe na tle innych sektorów. W tym względzie w pewnym sensie można by przyrównać spółkę wydobywczą sektora górniczego do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a chyba takiej funkcji nie powinniśmy pełnić. Jeśli natomiast chodzi o porozumienia z organizacjami związkowymi, to jestem człowiekiem, który wyraża poszanowanie dla przyjętych regulacji. Myślę, że przy rozwiązaniach, które zostały w spółce uzgodnione, jest konieczne, by dwie strony w rozsądny sposób podeszły do stanu faktycznego i zastanowiły się, na ile obecna sytuacja może być kontynuowana, a na ile można starać się być elastycznym, biorąc pod uwagę przyszłość spółki. Mimo różnicy zdań pomiędzy reprezentantami związków zawodowych i zarządu uważam, że rozsądek jest zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie.

Kryzys jest dobrym momentem do inwestowania?
Trzeba spojrzeć kompleksowo na działalność spółki. Jeśli chodzi o inwestycje odtworzeniowe, to każda spółka wydobywcza, która zamierza prowadzić działalność, musi myśleć o odtwarzaniu parku maszynowego i frontów wydobywczych. Ale warto też spojrzeć perspektywicznie na inne obszary. Inwestycje w energetykę są w mojej ocenie kierunkiem bardzo rozsądnym, dającym spółce nowe możliwości działalności. Jeśli w przyszłości Kompania Węglowa stałaby się spółką energetyczno-wydobywczą, byłby to kierunek bardzo racjonalny, m.in. w kontekście kontraktów długoterminowych, gwarantujących rynek zbytu. Jeśli natomiast chodzi o inwestycję związaną z budową nowej kopalni na Lubelszczyźnie, tu moja ocena jest zdecydowanie bardziej chłodna, choć posiadanie koncesji na tym obszarze to cenne aktywo. Mój pogląd może wydać się kontrowersyjny. W Kompanii Węglowej zatrudnionych jest ok. 60 tys. osób mieszkających na Śląsku. Ja również pochodzę stąd i dla mnie utrzymanie miejsc pracy na Śląsku jest zdecydowanie bliższe sercu. Również od strony ekonomicznej nie wydaje się to zbyt trudne do uzasadnienia. Wystarczy spojrzeć na dane publikowane przez Główny Urząd Statystyczny, by stwierdzić, że Śląsk ma niebagatelny udział w tworzeniu PKB Polski. To w znacznej mierze zasługa górników, że na Śląsku rozwinął się przemysł wydobywczy, maszynowy, wyższe uczelnie, a także całe pozostałe otoczenie związane z górnictwem. Wystarczy spojrzeć na powszechnie dostępne dane, by zrozumieć, że inwestycje muszą być kontynuowane, przy zachowaniu odpowiedniej skali.

W Pana opinii powiązania górnictwa z energetyką są kierunkiem, do którego należy dążyć?
Tego typu sensowne rozwiązania funkcjonowały w Polsce przed wielu laty i myślę, że mogą zadziałać w przyszłości w postaci spółki energetyczno-wydobywczej. Wszelkiego rodzaju powiązania, które dają nam stabilizację dostaw do sektora energetycznego - bo przecież jesteśmy spółką, która wydobywa przede wszystkim węgiel energetyczny - na pewno powodują, że Kompania Węglowa utrzymuje pozycję na rynku.

Kompania Węglowa zakończy 2013 r. na plusie?
Chciałbym, żeby wynik finansowy był jak najlepszy. Jednak w praktyce wyniki finansowe są elementem ważnym, lecz drugorzędnym. Uważam, że najistotniejsza jest płynność. Dlatego od powołania mnie w skład zarządu Kompanii skupiam się przede wszystkim na działaniach płynnościowych, mimo trudnej sytuacji rynkowej. Priorytetem jest zagwarantowanie stabilności wypłat wynagrodzeń, regulowania zobowiązań publicznoprawnych, z uwzględnieniem takich instrumentów, które są obecnie dostępne na rynku pieniężnym.

Z perspektywy sierpnia 2013 r. przyszłoroczny debiut giełdowy Kompanii Węglowej wydaje się możliwy?
To jest pytanie do właściciela. W mojej ocenie to trudne do realizacji z wielu względów. Debiut giełdowy wymaga nie tylko wielu miesięcy przygotowań po stronie spółki, ale także popytu ze strony rynku, który miałby zaangażować się w ten proces. Tymczasem od 2009 r. obserwujemy odwrót inwestorów indywidualnych z Giełdy Papierów Wartościowych, a istotni gracze, jakimi są otwarte fundusze emerytalne, nie są obecnie również tak aktywne, jak miało to miejsce jeszcze kilka lat temu. W spokoju przygotowujemy się zatem od strony rachunkowej i sprawozdawczej do ewentualnych decyzji ze strony Ministerstwa Gospodarki i Ministerstwa Skarbu, a prowadzone na dziś przygotowania mogą przybliżyć spółkę do rynku euroobligacji. Ewentualny debiut należy pozostawić decyzjom właścicielskim.

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (0) pokaż wszystkie
  • HMVAS
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Fedrują dwiema ścianami, wybieg kolejnej jest wydłużany
3 maja 2024
12,580 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]