W Kompanii Węglowej pracuje 1171 osób posiadających uprawnienia emerytalne... Wszyscy pracownicy Kompanii Węglowej i spółek zależnych, którzy nabyli uprawnienia emerytalne, powinni odejść na te świadczenia - uważa górnicza Solidarność.
Deklaracja taka padła po jednym ze spotkań strony społecznej z zarządem, na którym negocjowano możliwość zwolnienia 253 osób, które nabyły uprawnienia emerytalne pomiędzy 1 stycznia 2011 r. a 31 grudnia 2013 r. W ocenie związkowców z Solidarności "zarząd potraktował sprawę dość wybiórczo, wskazując tylko część takich osób, a pomijając emerytów pełniących np. dyrektorskie funkcje czy świadczących usługi na podstawie umów cywilnoprawnych i kontraktów podpisanych na kilka lat".
- W spółce i na rzecz spółki pracuje dużo emerytów. Spora część z nich nabyła uprawnienia emerytalne nie w ostatnich kilku miesiącach, lecz nawet kilka lat temu. W obecnej sytuacji, kiedy waży się przyszłość Kompanii, te osoby powinny odejść na zasłużone emerytury, dać szansę młodszym na zachowanie pracy. Koledzy ze wszystkich kopalnianych organizacji Solidarności zgodzili się ze mną - mówi Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
Inny pogląd na ten problem ma ZZ Kadra. Mariusz Wakuła, szef kompanijnych struktur związku, przypomina, że przejście na emeryturę jest prawem pracowniczym, a nie obowiązkiem.
- Nie po to istnieją związki zawodowe, aby zwalniać pracowników. Podstawowym obowiązkiem Związku Zawodowego Kadra jest obrona praw i przywilejów pracowniczych. Niekoniecznie musi to być zbieżne ze stanowiskiem pracodawcy - uważa Wakuła.
Z kolei Dariusz Potyrała, przewodniczący ZZ Górników w Polsce, jest przekonany, że wobec wszystkich pracowników, nie tylko 253 wytypowanych, należy stosować jednolite zasady.
Z danych, do których dotarła TG, wynika, że w Kompanii Węglowej na dzień 31 października zatrudnionych było 1171 osób posiadających uprawnienia emerytalne. Aż 592 z nich prawo do emerytury przysługuje dłużej niż pół roku. Zdarzają się przypadki osób, które na emeryturę mogły przejść już w 2001 r. Najwięcej uprawnionych - aż 151 jest w kopalni Piast. Kolejne na liście są Sośnica-Makoszowy (118), Bobrek-Centrum (108), Jankowice (103) i Ziemowit (101).
Wśród potencjalnych emerytów są też związkowcy. Ochronę przed zwolnieniem daje im ustawa o związkach zawodowych. W latach 2011-2013 najwięcej takich osób - 33 było w ZZ Kadra. Kolejna na liście była Solidarność (10 chronionych) i ZZG w Polsce (5).
- Stanowisko Solidarności w tej kwestii jest jednoznaczne. Również te osoby powinny odejść na emerytury - czytamy w komunikacie związku.
Zachęcanie pracowników do skorzystania z należnych im świadczeń emerytalnych jest uzasadnione szczególnie w obecnej sytuacji górnictwa, gdy wielu młodych, stojących u progu życia ludzi nie ma pewności zatrudnienia. Nie po to zresztą górnicy wywalczyli sobie emerytalne przywileje, żeby teraz z nich nie korzystać.
Z drugiej strony nie można zapominać, że w górnictwie większości stanowisk nie można objąć z marszu - ze względu na konieczną praktykę i mozolnie uzyskiwane uprawnienia zawodowe, a zasada, że nie ma ludzi niezastąpionych, niestety się tu nie sprawdza. Ciągle też straszy widmo wiceministra Poncyljusza, który kilkoma szybkimi decyzjami przetrzebił wykwalifikowane kadry w polskim górnictwie.
Jak ze swoim emerytalnym problemem poradzi sobie Kompania Węglowa, przekonamy się już niebawem. Na razie Tomasz Głogowski, nowy rzecznik prasowy spółki, podkreśla, że negocjacji ze stroną społeczną nie komentuje się przed ich zakończeniem.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Czemu dozór i dyrekcja niechętnie idą na emeryturę? Gornik, po uwzględnieniu przeliczników dostaje tyle samo emerytury co pensji - po co ma robić? Dozór średni i wyższy dostaje emeryturę na poziomie 1/3 wcześniejszych dochodów (znacznie mniej niż górnik, bo ma znacznie niższe przeliczniki). Kierownictwo i dyrekcja kopalni dostają jeszcze mniej emerytury w relacji do wcześniejszej pensji (relatywnie wysokie pobory) Czemu chcą pracować? Patrz wyżej.
brawo związkowcy że walczycie o zwolnienia pracowników kompanii weglowej którzy nabyli prawa emerytalne. ALE MIEJCIE CYWILNĄ ODWAGE I ZACZNIJCIE OD WAS SAMYCH MAJĄCYCH JUŻ DAWNO NABYTE PRAWA EMERYTALNE A DALEJ ŻERUJECIE NA GÓRNICZYCH PRZYWILEJACH.
Przywileje skoro już są niech zostaną ale z jednym zastrzeżeniem które powinno zostać uchwalone przez sejm. Mianowicie skoro pracownik z powodu warunków, uciążliwości, niebezpieczeństwa idzie na wcześniejszą emeryturę nie ma prawa podjąć pracy zarobkowej do czasu osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego czyli 65 czy jaki tam wiek zostanie niedługo uchwalony. Zlikwidujemy w ten sposób część bezrobocia bo nie chodzi tutaj tylko o górnictwo.
Tu sie zgodzę pracuję od 2 lat... nowi pracownicy nie mają podnoszonych grup zaszeregowania(są płaceni od roboty-jaka robota taka płaca) dlatego wiekszośc nowych pracowników na stanowiskach mniej opłacanych zarobi mniej o conajmniej 25% nie mówiąć o dodatku za staż pracy... gdyby emeryci odeszli a jest ich ok 20% załogi.. przypominam w Jsw Na pensje przeznacza sie ok. 200mln zł na mc to oszczędności sięgły by ok. 10 mln zł
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Dać takiemu niezastąpionemu np z Ryd-Anny czy Jankowic propozycję nie do odrzucenia:-Od jutra pan jedziesz ratować sytuację na KWK Brzeszcze. 50 km do roboty w jedną stronę przemówiło by do tych tępych pał
Spoko luz przyjdzie weglokoks po swoje wysnione kopalnie i za pierwsze ich kopnie
Podobno Na Piascie Wszyscy Uprawnieni Emeryci Dostali Wypowiedzenia
Panowie nie piszcie proszę was o tych co nie chcą odchodzić ze to górnicy,bo oni z górnictwem nie maja nic do czynienia,to są zwykli ludzie nieproduktywni którzy nic nie robią.A wy Warszawie nie widzicie co co zwykli ludzie pracujący na dole piszą tylko prawdę bo maja z tym do czynienia ludzie po zawodowce zrobili by szybciej porządek w górnictwie jak wy ludzie wykształceni.
panie zwiĄzkowcu wakuŁa - kim kolwiek pan jest - wali mnie to, ale w obecnej sytuacji wiĘkszych pierdooŁ nie sŁyszaŁem. wywalenie "dziadkÓw"z kopalŃ, ktÓrzy tylko przeszkadzajĄ i hamujĄ ten przemysŁ jest wŁaŚnie ochronĄ praw pracowniczych - czyŻ nie? powiem "panu panie szanowny" wstyd i hana wie "pan panie" co wedŁug nich-emertÓw jest najwaŻniejsze? czy konie pojadŁy... kapuje pan czy to trzeba ci to narysowoaĆ p.s. do red.- nie cytujcie go wiĘcej. w imieniu wszystkich gÓrnikÓw bŁagam...
A propos kto zniszczył górnictwo Kto wprowadził podatek WAT 23%,kto nałożył akcyzę,kto wymyślił podatek od budowli podziemnych a i jeszcze od wyrobisk górniczych może emeryci?
jeżeli ktoś nie chce iść na emeryturę czyli rezygnuje z przywileju bo na przykład czuje się potrzebny i ma dość siły by pracować dalej to niech obowiązuje go kodeks pracy tak jak wszystkich to w końcu jego decyzja zaufajcie młodym a nie raz was zaskoczą a młody nauczy się pracy od kolegi na dole nie od nadsztygara sorry taka prawda
TEN CO ROBI NA DOLE PO NABYCIU PRAW EMERYTALNYCH OD RAZU IDZIE NA EMERYTURĘ a reszta nierobów ciągnie BEZ WSTYDU ILE SIĘ DA BLOKUJĄC MIEJSCA PRACY
EMERYTURA TO PRZYWILEJ górnicy wygraliści w sądzie 1 tonę bezprawnie zabranego węgla to i wygracie teraz w razie zwolnienia nie dajcie się dyktatowi związkowemu prawo jest po waszej stronie
Ten kawałek pod koniec o nabywaniu uprawnień zawodowych to od autora artykułu? Jeśli to ma być podejście odzwierciedlające stan rzeczywisty w GWK, to ja coraz mniej dziwię się, że są tam problemy. W cywilizowanym świecie w zarządzaniu kadrami stosuje się coś takiego jak plan następstw. I na kluczowe stanowiska przygotowani są następcy. Nie tylko na okoliczność wymuszonego odejścia na emeryturę, ale też na tak banalną sytuację jak śmiertelne zakrztuszenie się ością (czego nikomu nie życzę).
Siedzą tylko ci którzy niezłą kase biora, np na Marcelu w kadrze i zarabia przeszlo 180 tys rocznie, wycieczki tylko organizuje, chodzą od biura do biura żeby następna zorganizować i kase z socjalnego wyciągnąć. Robotnicy idą na emeryturę, ale ci na stolkach to się trzymają rekami i nogami bo jak by zyli bez takiej kasy, pewnie z głodu by umarli PASIBRZUCHY, NIEROBY
Trzecie zdanie mówi wszystko. To zarząd i dyrekcje kopalń najbardziej chronią emerytów. Praktyka to potwierdza.
żenujący spektakl szukania winnych trudnej sytuacji w górnictwie mówienie że garstka pracujących ludzi wstrzymuje przyjęcia do pracy to śmiech na sali od 2 lat z kompani odeszło 8 tysięcy pracowników na emerytury i co sytuacja ani milimetr się nie poprawiła a wrecz jest jeszcze gorzej i proszę mi nie wmawiać że jak sie zwolni 250 ludzi to nagle będzie super
pycha,chciwość,nieczystość, zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu,gniew, lenistwo to tylko tyle z grzechow głównych które charakteryzuje naszych kochanych związkowych emerytów i innych przedstawicieli organizacji. To wirus który drąży nasze zakłady, nie do wytępienia bo wspomagany przez władze. Układy o których się nie sni. Niestety nasza przyszłość teraz się rozgrywa i przez ich chciwość zostanie zniszczona, przykro się na to patrzy jak ich honorem można wytrzeć podłogę.
skukinsyny
Marian B z KWK Brzeszcze miej honor i odejdź ,,związki beż Ciebie też dadzą radę
sztygar - może nie są winni CAŁKOWICIE, ale ich kwestia przyczynia się do ciągłego obciążania sytuacji polskiego górnictwa. Mówimy tylko o emerytach, bo akurat im poświęcony jest ten artykuł.
pzs bieruŃ i inni uczniowie szkÓŁ technicznych gÓrnictwa podziemnego i szkÓŁ gÓrniczych zawodowych dziĘkujĄ wam, emeryci, za odbieranie nam zasŁuŻonych i obiecanych w gwarancji pracy przez kw s.a. miejsc pracy.
ZZG KADRA przeciw, oczywiście Wakuła, emeryt, od lat nie był na dole , prowadzony jako nadsztygar ,dniówki delegacyjne wieloletni ratownik (na barbórkę zasłużony dla ratownictwa - żenada)umarł by po założeniu aparatu, od paru lat żeby nie robić badań ,zastępca kierownika stacji KSRG,zasłużony dla kopalni - za wycieczki zagraniczne dla władzy kopalnianej za składki członków - będzie zatrudniony(nie czytać pracował)aż spadnie ze schodów bo samochodem na 2 piętro wiechać sie nie da-gogo ma bronić
Jak ci ludzie mogą sobie spojrzeć w twarz, sobie jak sobie ale naszym dzieciom którym odbierają pracę, uczą ich cwaniactwa kombinatorstwa złodziejstwa, życia bez zasad etyki. Jak ta Polska ma istnieć jak od samej góry idą przykłady nie godne naśladowania. Wstydźcie się, niszczycie nasz system emerytalny, godną pracę i wiarę w przyszłość. Likwidujecie Nasze zakłady pracy, miejsca pracy i szanse wynagrodzenia godnego. I to jest powód upadku KW. Związkowcy i emeryci przyjdzie za gratis do pracy...
Emeryci powinni odejsc bez dwóch zdań,powinno się ich wywalic na zbity pysk,większośc to dozór,fizyczny jest zarąbany i myśli głównie odejściu z kopalni,patrzy i liczy dni gdzie musi odrobic l-4 lub wojsko taka jest prawda jak mi nie wierzycie to się zapytajcie u zródeł!!!
ZZ KADRA nie odejda na emerytury bo to sa same zydy...
A o co tyle wrzawy prawo zezwala pracować dłużej to pracują a zwalnianie ich tylko dlatego żę są emerytami to pachnie dyskryminacją i pewnie sądy przywrócą ich do pracy
Ciemnogród zawitał w górnicze szeregi Propaganda TVN-owsko Polsatowskich mediów zrobiła wodę z mózgów co niektórych komentujących To nie emeryci są winni sytuacji w górnictwie A jeśli nie oni to kto ? Wysilcie umysły.
Student - popieram. Niestety, ale realia są przykre. Po szkołach/studiach inżynierskich byle gdzie cię nawet nie przyjmą - bo za wysokie wykształcenie. Na kopalnie tez cię nie wezmą, wszyscy wiemy dlaczego. Jak żyć? Dopuścić tych, którym się CHCE robić i którzy mają świeże i ambitne podejście do sprawy.
łatwo to załatwić, wprowadzic odgórny przepis jeśli masz uprawnienia to do pół roku musisz z nich skorzystać w przeciwnym wypadku zostanie odebrany górniczy przywilej i do 67 , ale z drugiej strony związkowców i tak by to nie ruszyło bo nic nie robi a pensja nadsztygarska wpada co miesiąc dla nich bym ten przepis powiązał z dodatkowym zapisem ograniczającym wynagrodzenie do podstawowej grupy na stanowiskach nie pracowniczych na powierzchni jak się nie mylę chyba 1300zł
Prawda jest taka że każdy patrzy żeby jak najwięcej się nachapać dla siebie. Większość ma w dupie "bliźniego" byle mu się w portfelu wszystko zgadza. Co z tego że wielu młodych po szkołach górniczych pracuję gdzieś za głodowe stawki albo siedzi na garnuszku u mamusi? Co mnie to obchodzi, byle ja mam 3000zl emeryturki+ kolejne 3 tysie do koperty- powie przeciętny emeryt.
a co z emerytami którzy pobieraja emeryture i pracuja dalej na kopalniach i w firmach górniczych a tych co biorą kase w kopertach powinno sie rozliczyc co do 1 grosza i postawic zarzuty o przestemstwa podatkowo skarbowe
I co z tym darmozjadem z SOLIDARNOŚCI KWK JANKOWICE nie do ruszenia co??? To po co Kolorz pierniczy o honorze , że odejdą , że na emeryturę przejdą ,gdzie honor w tym Panu i kilku innych- innych związków "JANKOWIC" co??? Wczasy,wycieczki, delegacje,na koszt pracownika i to przykład nie tylko jednej kopalni ale całej branży i jak tu ma być lepiej ?? Dziadostwo siedzi i wali w STOŁKI ,tak taki może porobić do setki,porobić w cudzysłowiu !!!
Wydłużyć wiek emerytalny pracy górniczej i problem z głowy. Mam dużą nadzieję , że ktoś to się tego podejmie. Przywileje górnicze w kraju to pomnik po komunie.
Związkowcom to się już pomyliło w głowach zostali stworzeni do obrony pracowników a nie do ich zwalniania czy organizacji dziesiątek wycieczek dla swoich członków
emerytura w gornictwie jest przywilejem wielu jest ludzi ktorzy by chcieli miec emeryture w wieku 50 lat a gornicy maja mozliwosc w wieku 43 ci co nie chca na niĄ przechodzic powinno sie jĄ im odebrac
juz wkrotce rzad zdecyduje nie zwiazkowiec czy pracownik .... jak podniosĄ wiek emerytalny do 70 dla wszystkich ciekawe co wtedy powiedza emeryci z uprawnieniami dla takich co nie chca odejsc powinno sie zastosowac 70+
związkowców to powinno oddać się do sądu za podrzeganie do łamania prawa emerytura to jest przywilej a nie obowiązek i to pracownik powinien decydować o swojej emeryturze a nie jakiś pseudo związkowiec
dla emerytow nalezaŁoby stworzyc osobne oddzialy wydobywcze obsadzic nimi sciany i zapierdalaka w nich a nie lezenie w pokoikach za kalfaktorow i Łazenie po kopalni nie wiadomo za czym sciana pyŁ i pot to by ich wykurzyŁo z kopaln
Chodzi o to... ze ludzie na uprawnieniach emerytalnych chcą redukcji zatrudnień wśród pracowników fizycznych... Takie to ciężkie do zrozumienia...? Fizyczny jak (większość swojej roboty nie przesiedział w warsztacie, spawalni, biurze) dostanie uprawnienia to migiem obiegówka i już go nie ma...
emeryci nabyli prawo do emerytury a nie obowiazek??słusznie..zatem skoro nie mozna zmusic do odejscia na emeryture to zmienic takiemu stanowisko pracy na takie ze sie odechce chodzenia do pracy..w swietle prawa mozna tak zrobic i wowczas zobaczymy czy dalej bedzie taki emerycik chcial pracowac..
Panowie górnicy ale kto nie chce odchodzi na emerytury ci co nic nie robią maja dobre posadki cała elita dozoru,związkowcy Wprowadźcie 4500 dniówek 1\8 kto niema pracuje do 58 lat zobaczycie jak będą wszyscy uciekać.
dawniej wszystkiemu winni byli żydzi i cykliści, obecnie winni są emeryci, a więc do gazu z nimi i będzie dobrze... panowie związkowcy: do czego to już doszliście, żeby napuszczać jednych przeciwko drugim; takie szczucie nigdy dotąd w naszej ojczyźnie nie było stosowane. HAŃBA!!!
A co ze związkowcami? Każdy swój komputer, sekretareczka. Prawda jest taka, że kopalnie upadną a związki nadal będą. Czemu MY wszyscy wiemy, co zagraża przyszłości górnictwa, a ONI nadal nie wiedzą? Albo ktoś podejmuje rozsądne kroki i mówi jak jest, albo wszystko utopi się w tym bagnie.
Jestem za zwolnieniem emerytów,czy to z firm obcych czy kopalń , jest tyle młodych i po szkołach górniczych co nie mogą znależć pracy w GÓRNICTWIE choć mają gwarancje zatrudnienia , a tak nawiasem KOLORZ z solidarności jest za zwalnianiem emerytów , a taki se przewodniczący z KWK JANKOWICE I RESZTA ZWIĄZKOWCÓW oczywiście z SOLIDARNOŚCI I INNYCH ZWIĄZKÓW SĄ nie do RUSZENIA od KILKU JUŻ lat nabyli prawa emerytalne i dalej pierdzą w stołki i kasują co miesiąc niezłą wypłatkę , za PIEREDZENIE!
Szanowni Uczestnicy dyskusji, regulacja odchodzenia z GWK za Linią Odry i Nysy Łużyckiej w wieku 60 (który poprzedza tzw. "okres dopasownia") jest prosta i obowiązująca dla wszystkich. Wyjątki są bardzo, bardzo nieliczne. Kto odszedł z GWK nie może do niego wrócić tzn. również dla niemieckich firm poza granicami RF Niemiec. Emeryt, również górniczy - ale nie w GWK, może dorabiać maksymalnie 450 Euro miesiąc tzn. Netto = Brutto-wszystkie obciążenia przejmuje Pracodawca...
I co? Potem się dziwić, że jest jak jest. Emeryci i związkowcy na dzień dzisiejszy niszczą (w dużym %) kopalnie. Jestem młodą osobą, która z pasją podchodzi do górnictwa. Kształciłam się i nadal kształcę w tym kierunku. Ale co? Pracy nie ma. Słyszę to samo od kilku lat. I jak tu się dziwić, że nie ma, skoro wszystko co możliwe obstawiają emeryci? Bo kiego były nam studia, praktyki, jakikolwiek zapał, skoro każdy pokazuje gest Kozakiewicza?
pracujacych w polsce emerytow powinno sie powywieszac bo zagrazaja systemowi emerytalnemu w polsce to tak jakbyŚmy juz byli martwi pracujac do smierci
zakladam ze nie istenieje w polsce prawo bo nie istnieje, jezeli bezprawnie taras mogŁ odebrac tone wegla bezprawnie to moze zdazyc sie wszystko
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
powinno sie im dac anexy do podpisania zrzekajace sie emerytury i dac nowa umowe do podpisania na nastepne 25 lat zaŁoze sie ze nikt nie podpisze
Dopóki związki zawodowe nie zaczną od siebie,następnie radni wszelkiej maści,dyrektorzy,dozór to wszystko skończy się na odejściach , ale górników z kwalifikacjami faktycznie potrzebnymi do wykonywania specjalistycznych prac na dole.
taki bhpowiec na marcelu pukowiec pierdzi w fotel i nie ma zamiaru iść na zasłużoną emeryturę!!!a ten dziadek powinien w ogródku plewić , hodować jakieś roślinki a nie na kopalni siedzieć