Czwartkowa sesja na giełdach w USA przyniosła kontynuację wzrostów z poprzedniej sesji i kolejny rekord indeksu Dow. Optymizm na rynku to wciąż efekt zapewnienia Rezerwy Federalnej (Fed) o zamiarze dalszego utrzymywania stóp procentowych bez zmian.
Do zakupów skłaniały inwestorów w USA również dobre dane z rynku pracy.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,64 proc., do 17.265,99 pkt.
S&P 500 zyskał 0,49 proc. i wyniósł 2.011,36 pkt.
Nasdaq Comp. wzrósł o 0,68 proc. i wyniósł 4.593,43 pkt.
"Decyzja Fed-u sprawiła, że na rynku możliwe było odbicie. Fed nie spieszy się z podwyżkami stóp proc., bank centralny USA unika gwałtownych ruchów i czeka na właściwy moment, aby przeprowadzić normalizację stóp proc." - ocenił analityk Wells Fargo Advisors, Paul Christopher.
Fed w komunikacie wydanym po wrześniowym posiedzeniu ponownie zaznaczył, że po zakończeniu programu luzowania ilościowego, co prawdopodobnie nastąpi w październiku, stopy procentowe w USA powinny pozostawać na niskich poziomach przez "znaczny okres czasu".
Rynki akcyjne w USA zareagowały na komunikat Fed-u wzrostami. Indeks S&P 500 zyskał w środę 0,6 proc. Dobrych nastrojów inwestorom aktywnym na rynkach akcji nie była w stanie popsuć podwyżka prognozy stóp proc. przez Fed.
W swojej nowej prognozie Fed ocenił, że stopa funduszy federalnych wyniesie pod koniec 2015 roku 1,375 proc. Wcześniejsza prognoza z czerwca zakładała stopę funduszy federalnych na poziomie 1,125 proc.
Bank centralny USA podtrzymał w tym tygodniu bez zmian swoje nastawienie do polityki monetarnej; pierwsza podwyżka stóp proc. w USA jest wciąż najbardziej prawdopodobna w czerwcu przyszłego roku - uważają analitycy Barclays.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.