- Zarząd Kompanii Węglowej ze zdumieniem przyjmuje stanowisko Sztabu Protestacyjno-Strajkowego Kompanii Węglowej, zrzeszającego 13 organizacji związkowych, o zerwaniu przez stronę społeczną konsultacji dotyczących planu naprawczego spółki - czytamy w komunikacie opublikowanym przez KW we wtorek (16 września):
Zarząd KW SA nie zgadza się z argumentami, iż powodem zerwania rozmów były notoryczne zmiany w programie naprawczym oraz podpisanie listu intencyjnego w sprawie ewentualnej sprzedaży kopalń wchodzących w skład Kompanii.
Władze spółki, ponosząc pełną odpowiedzialność za dalsze funkcjonowanie przedsiębiorstwa, w obliczu groźby postawienia go w stan upadłości, oraz wykazując determinację w działaniach zmierzających do maksymalnej ochrony miejsc pracy i uniknięcia likwidacji kopalń, uznawały i szanowały podmiotowość strony społecznej w procesie poszukiwania optymalnych rozwiązań restrukturyzacji firmy.
Podstawowe założenia programu naprawczego Kompanii były i pozostają niezmienne. Skierowano je do konsultacji w sierpniu br. oraz publikowano w komunikatach prasowych 7 sierpnia i 5 września br. Możliwość dokonywania zmian w tym proponowanym programie naprawczym, szczególnie odnoszących się do programów dotyczących poszczególnych kopalń była wręcz postulatem przedstawicieli organizacji związkowych wyrażonym w trakcie spotkania konsultacyjnego w dniu 9 września 2014 r. Trudno więc uznać spełnienie tego postulatu za przesłankę zerwania konsultacji. Podjęcie Uchwały Zarządu w sprawie podpisania listu intencyjnego dotyczącego nawiązania ewentualnej współpracy z podmiotem, który zagwarantuje miejsca pracy oraz dalsze funkcjonowanie 4 kopalń, jest realizacją nadrzędnych celów jakie stawiają sobie władze spółki - minimalizacji społecznych kosztów procesu restrukturyzacyjnego Kompanii oraz pozyskania środków na bieżące funkcjonowanie firmy i sfinansowanie oraz wdrożenie programów naprawczych w poszczególnych oddziałach wydobywczych.
- Nie można zaklinać rzeczywistości i uciekać od odpowiedzialności za dalszy byt spółki. Presja czasu nieuchronnie powoduje konieczność podejmowania decyzji. Zarząd, w obecnej sytuacji firmy, jest nie tylko zobowiązany do działania, ale i zdeterminowany do podjęcia wszystkich kroków zapobiegających groźbie wszczęcia postępowania upadłościowego. Bierzemy na siebie odpowiedzialność za niedopuszczenie do realizacji tego scenariusza i liczymy na odpowiedzialne postępowanie przedstawicieli strony społecznej w tym procesie. Maksymalna ochrona pracowników i miejsc pracy dla górników powinna być naszym wspólnym celem - podkreśla Mirosław Taras, prezes zarządu KW SA.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Związki spostrzegły, że zarząd jest niekumaty. Siara. 60 lat i niekumaty.
słyszałem na przystanku, ze makoszowy czekają na związkowych sosnickich trolli.
do goŚcia to nie zmniejszenie potrzeb, a chorendalne podatki i akcyzy nabijajĄce kieszenie politykÓw i budŻetu nie wiem czy wiesz Że wyprodukowanie z zyskiem 1l paliwa to 2.60 zl reszta to szanowne podatki albo obniŻymy obciĄŻenia fiskalne i skarbowe albo gÓrnictwo spŁynie w kanaŁ
cd.... zabrał najmniej zarabiającej grupie 14 pensje tak jakby oni nie mieli rodzin i byli winni całemu zamieszaniu w górnictwie - żenada. A górnicy no cóż nie oddadzą złamanego grosza ze swoich wypłat - czyli stara zasada działa zawsze - czy się stoi czy się leży to samo się należy.
DO BOBO: Troszkę masz rację że zarządzający (była prezes i wiceprezes powinni oddać wszystkie zarobione pieniądze) ale trzeba zrozumieć że zapotrzebowanie na węgiel się zmniejsza, dlatego trzeba szukać innych rozwiązań dla węgla dodatkowych rynków zbytu, a tak jak wcześniej pisałem nierentowne kopalnie eliminować. Przyglądam się ruchom na kopalniach i nie mogę zrozumieć ruchów prezesa: próbuje ratować górnictwo cięciami w administracji (której i tak jest garstka na kopalniach)...cd dalej.
za stan przemysŁu nie odpowiadajĄ zwykli robotnicy, tylko zarzĄdzajĄcy(dzika prywatyzacja przemysŁu stoczniowego-upadek,hutnictwo-upadek,zr bmy to samo z przemysŁem wĘglowym).niech odpowiedzĄ karnie ci,ktÓrzy zarobili najwiĘcej na aferach zwiĄzanych z gÓrnictwem, a nie bĘdzie tak Żle. i tego ŻyczĘ zarzĄdowi kw oraz szeregowym pracownikom kw jeŚli chcecie rozmowy na ten temat to zapraszam na piwo.
czytam komentarze i krew mnie zalewa,wszyscy mÓwiĄ ciĄĆ zarobki,ale z czego ciĄĆ bo mŁodzi po miesiĄcu zwalniali siĘ z naszej kopalni widzĄc zarobek. przodowy k... jakie ty braŁeŚ pieniĄdze i przywileje zanim przeszedŁeŚ na garnuszek zus,i ile bierzesz teraz z biednego zus tobie emeryturĘ ograniczyŁbym do 2000 bo zus jest niewydolny jednym podoba siĘ wypŁacenie pani prezes 2mln odprawy,podobajĄ siĘ afery z ustawionymi przetargami,ale mi nie.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
trzeba zweryfikować wydatki kopalniane pod kątem podatków. ile kopalnie płacą do budżetu państwa? każdy mówi że kopalnia bierze z budżetu a ile wpłaca to o tym cisza.
barbórki, czternastki, nadsztygarzy, biuraliści - to wszystko może być pod warunkiem że są na to pieniądze. jak ich nie ma, to trzeba ciąć najpierw zarobki, potem etaty, ograniczać zakupy do niezbędnych. a pieniądze ma wypracować kopalnia ze sprzedaży węgla, może sprzedawać też złom i świadczyć usługi dla firm sieci komórkowych jeśli ma na kominie nadajniki. kopalnia może zarabiać na wielu rzeczach. opłacanie związkowców powinno wyglądać jak w USA i Niemczech. uczmy się od mądrzejszych.
W dobie tak wielkiego kryzysu dalej zatrudnia się emerytów a w szczególności w dozorze a jeżeli już ktoś odejdzie od razu jest nowy pracownik dozoru a pracowników fizycznych ubywa [czy trzeba nam aż tylu pracowników dozoru]a na dole niema kto fedrować takie praktyki stosowane są stosowane na Chwałowicach że z robotnika robi się dozorcę lub kierownika
Do Steffi widzę, że w godzinach Pani "ciężkiej pracy" w biurze ma Pani czas na surfowanie po internecie!!!
Do przodowego k PO nie zrobi porządku w górnictwie bo tak namieszali przez te wszystkie lata że teraz mają tylko jeden pomysł zamykać kopalni i wysprzedawać za śmieszne pieniądze a to też zły pomysł a może powinniśmy zrobić referendum tak jak w Szkocji i oderwać się od Polski
Oczywiście - PANIE PREZESIE -należy zrobić reorganizacje stanowisk pracy na dole kopalni - codziennie około 400 ludzi (pracowników dołu kopalni) nie zjeżdża na dół a płaceni są tak jakby tam pracowali - pieniądze Wam uciekają przez palce... Licząc ile mamy zakładów górniczych to bardzo poważny koszt dla całej KW.
Nie rozumiem po co to wszystko. Ruch jest prosty. Na dzień dzisiejszy zamknąć 4 nierentowne kopalnie, ludzi alokowac na inne kopalnie nie przyjmować nikogo do górnictwa na "x" okres". I dalej jest praca itd.
Ależ to było od samego początku oczywiste, czemu pan prezes jest tym zaskoczony???
Do HASA. Pracuję w biurze od ... (dużo) lat i chwała Bogu mam krzesło tylko dla siebie. Cenię sobie swoją pracę ale tracę szacunek dla ludzi którzy mówią tak jak Pan Pracuję by mieć za co żyć. Nie bardzo wiem jak te Panie no i ja mają się zachowywać gdy Wy ludzie pracy przychodzicie coś załatwić. Wasza kultura mówi sama za siebie, jeżeli Pan rozumie co chcę powiedzieć. A szampanem witać nie będziemy, bo tak jak i Pan mam swoje zadania. A baby poszukaj sobie w domu lub na odpuście.
Zamiast narzekać to cieście się że macie pracę. Panie Jeremi Mordasewicz i Pani Premier niech PO zrobi porządek w tym górnictwie. KHW proponuje pracę górnikom z Kazimierza a oni protestują co robić się nie chce. Natychmiast powinno się zwiększyć wiek emerytalny i zlikwidować przywileje. ZUS traci a górnictwo upada . Powinno się przeprowadzić prywatyzację . Narzekać na dozór z KHW a trzeba się było uczyć. Emeryt K...
Panie Prezesie Taras jeśli nie chce Pan aby Zarząd Kompanii tak jak dotychczas ( poza J. Korskim )stał się zakładnikiem Zw. Zawodowych a szczególnie tych "geszefciarzy", to sprowadż Pan ich do roli zapisanej im w ustawie o Zw. Zaw. W przeciwnym wypadku "kadrowy dariusz" ustawi Kompanię pod siebie i swoje interesy(np. w Bytomiu)a Pan i cały zarząd ( poza prezesem ds. pracy)popłyniecie i jeszcze postawią Wam zarzuty, np. zaniechania...Już dogadują się byłym z wug.
W KHW zamiast nadsztygarów są np. starsi inspektorzy, starsi (dowolny rzeczownik dot. specjalizacji). Jak to się nazywa nie ma znaczenia. W KHW jest dozór wyższy i to w ilości większej niż przed zmianami.
A konkretnie dozór wyższy, szczegóły reguluje rozporządzenie w sprawie kwalifikacji w górnictwie...
Nadsztygar wynika z PGiG
Sleper co ty gadasz?W Katowickim holdingu zlikwidowali etaty nadztygara i wug nie miał do tego zastrzezen.
Do Ryla z Ziemowita! No bo widzisz kolego...z nadsztygarami jest tak, że to przepisy WUG określają ilu ma ich być i jaki mają zakres kompetencji. Trzeba by najpierw zmienić ustawę o WUG, a potem dyskutować i próbować to zmienić. Podległość wynika z przyjętego schematu organizacyjnego kopalni. Twój kierownik podlega zapewne szefowi pionu górniczego, a nie nadsztygarowi! Oni też są ludźmi, którzy mają rodzinę! Zapewniam Cię o tym! To nie kosmici!
niech pozbierają tym babom co siedzą w biurowcach: barbórki, 14-stka i węgiel a nie górnikom a jo bym tam połowa tych jędz pozwalniał bo jak trzeba coś załatwiać to albo jedzo albo kawka pijo a na każdym stołku po 2 siedzo
Brak wiedzy merytorycznej zarządu powoduje właśnie takie sytuacje.
Ja mam pytanie do zarządu: Jeśli chcecie ciąć koszta to dlaczego nie zlikwidujecie takiego stanowiska jakim jest nadsztygar??Na każdej kopalni jest ich kilkudziesięciu i każdy bierze po 7 tyś podkreślam, NETTO. Dlaczego kierownik oddziału nie może podlegać bezpośrednio pod dyrektora tylko pod takiego pośrednika jakim jest nadsztygasr?? Policzcie sobie ile to jest pieniędzy a nie z mojego 2,5 netto chcecie ciąć?? Dlaczego na powierzchni siedzi po dwóch pisarzy którzy mają szychty dołowe??
W żadnym zakładzie nawet z kapitałem zagranicznym nie ma czegoś takiego jak pracownik ma ruchome zarobki a restrukturyzacje prowadzi się ostrożnie latami i zawsze wszystko w uzgodnieniu ze stroną spoleczną.Do PABLO I GOŚćIA CO DO barbórki i czternastki TO TAK NALEŻY ZA CIĘŻKĄ PRACE Z NARAŻENIEM ZDROWIA I ŻYCIA. DLA GÓRNIKÓW KTÓRZY MAJĄ PYLICE ale ty pylice możesz mieć tylko ze smogu papierosowego albo z własnych bonków
dokładnie 100% komuna tylko kiedyś się wszystko opłaciło, teraz mamy inne czasy cwaniaczki mają to gdzieś bo i tak znajda sobie ciepłe posadki a ucierpią tylko zwykli robole
dobrze gaddasz gosc!
kopalnie to jeszcze czysta komuna lata 8o-siąte. należy się barbórka , czternastka i basta! choćby się waliło, choćby zakład miał upaść, należy się i koniec. utrzymywanie sztucznie stanowisk w dozorze wyższym typu nadsztygar. sprawa przetargów: kto da taniej (a reszta pod stołem ?), potem i tak wychodzi drożej. Polakowi się nie opłaci więc plajtuje a Czechy chcą kupić nasze kopalnie! sami sobie gotujecie ten los. przyjdzie Czech, wywali zarząd na ulicę i niech sobie rządzą chodnikiem.
Gość zmienia zdanie dwa razy w ciągu tygodnia, co chwila inne kopalnie do sprzedania. Zarządza zmniejszenie premi o 50% administracji żeby za cztery dni się z tego wycofać..... Każda decyzja ma ważność góra tydzień.....
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Czy to są jedyne związki w KW? Tylko 13 sztuk?
No to się zarząd jeszcze nie raz zdziwi postawą zz .