Kierownictwo spółki OKD i związki zawodowe w niej działające zawarły w końcu układ zbiorowy pracy na lata 2014-2018. Podstawowe stawki wynagrodzeń taryfowych pozostają na niezmienionym poziomie na 2014 r. i podlegają korekcie jedynie na skutek inflacji w 2015 r. od tego czasu wynagrodzenie będzie renegocjowane w ujęciu rocznym.
Wartość dodatków urlopowych i świątecznych została obniżona odpowiednio z równowartości wynagrodzenia z 14 i 16 dni do równowartości wynagrodzenia z 6 dni w obu przypadkach.
"Porozumienie zmierza do ok. 8-procentowej obniżki kosztów osobowych w OKD w 2014 r. w porównaniu z 2013 r. Dla górników oznacza to obniżkę dotychczasowych wynagrodzeń o ok. 4 proc." - głosi komunikat zarządu OKD.
- Z przyjemnością ogłaszamy, że nasze negocjacje przyniosły trwały efekt dla spółki i jej pracowników. Podpisanie nowego układu zbiorowego jest kolejnym ważnym krokiem naprzód w zmaganiach z naszą bazą kosztową. Jesteśmy zobowiązani do przedłożenia naszej strategii, polegającej na optymalizacji biznesowej w społecznie odpowiedzialny sposób, tak by prowadzić dużo bardziej zrównoważony biznes - przyznał Gareth Penny, prezes spółki NWR, do której należą kopalnie OKD.
Z uzyskanego porozumienia zadowolony jest również Jaromir Pytlik, szef porozumienia związków zawodowych w OKD.
- Osiągnęliśmy konsensus satysfakcjonujący obie strony. Do strajku więc nie dojdzie - podkreślił w rozmowie z dziennikarzem nettg.pl.
Dodał także, iż kwestia likwidacji kopalni Paskov nie będzie na dłuższą metę kością niezgody pomiędzy kierownictwem OKD a związkami zawodowymi.
- W tej sprawie porozumienie osiągnąć muszą właściciel kopalń i państwo, do którego należy złoże - przyznał Pytlik.
Jego zdaniem obecna fala zwolnień z OKD jest w całości pod kontrolą związków zawodowych.
- Ludzie przechodzą na emerytury lub renty związane ze stanem zdrowia. Trwa też alokacja z kopalni Paskov do zakładu Karvina - przyznał szef porozumienia związków zawodowych w OKD.
Na razie kierownictwo NWR przekazało czeskiemu rządowi propozycję procedury likwidacji kopalni Paskov i poprawy sytuacji ekonomicznej w całej spółce. Jest ona objęta klauzulą poufności. Czeski premier Jirzi Rusnok i kierownictwo resortu przemysłu i handlu wyraziło jednak wiele wątpliwości co do treści w nim zawartych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
tam przynajmniej rząd dba o przemysl u nas wzieli by kase i zamkli jak sie okazuje bez jakichkolwiek argumentów jak min. w 2000 roku